niedziela, 28 października 2012

Ile, jak, kiedy, po co - czyli staników część dalsza.

Witajcie znów.To już chyba ostatni post dotyczący górnej części bielizny. (Przynajmniej na razie :P) No więc... Ostatnio często natykałam się na różnych forach, stronach typu dojrzewamy.pl, zapytaj.onet.pl itd. na pytania dotyczące: "ile macie staników", "jak często je pierzecie", "w jakich kolorach są, z jakich sklepów" itp. Dlatego:

1. Ile staników POWINNO SIĘ mieć?

Otóż, każda z nas ma inne potrzeby, wymagania. Niektóre mają bzika na punkcie ładnej bielizny, inne bardziej się pocą a jeszcze inne... No właśnie, co? Bez względu na powód, zdania są sprzeczne... Ale:
Według mnie każda dziewczyna z mniej więcej ustabilizowanym wzrostem biustu powinna mieć około 5 - 12 staników. Minimum to 3. Ale to naprawdę jest minimum, totalne mini do zachowania kultury osobistej i higieny.
Po 1, o czym jeszcze będzie w punkcie 2 trzeba staniki PRAĆ! Więc np. z dwoma będzie trudno... Po 2, o czym w punkcie nr. 3 pod białą bluzkę nie wypada czarny stanik, a pod czarną biały... robi się czarny.
Dlatego proponuję kupić podaną wyżej liczbę staników, czyli właśnie 5 - 12. Aha i warto też zaopatrzyć się w choć jeden top lub stanik sportowy. Choćby na WF, obozy, wycieczki itd. (Jeśli możesz wydać trochę więcej zainwestuj w taki z materiału przepuszczającego pot. Do kupienia w sklepach sportowych typu Decathlon i na stronach internetowych)
Jeśli jednak twój biust jeszcze rośnie, radzę kupić np. 4 staniki w danym rozmiarze, a potem zmienić na kolejny. Jeśli wiesz, że urośniesz nie odwiedzaj Triumpha czy Intimismi, chyba że masz na prawdę gruby portfel.

2. Jak często PRAĆ?

Po pierwsze - NIE CODZIENNIE. Im częściej pierzesz stanik, tym szybciej się zniszczy. Np. odkształci, wymechaci, straci kolor itp. Ja osobiście piorę staniki po 2-4 noszeniach. To zależy, czy się spociłam, jak intensywnie "spędzałam w nim czas" itd. 

3. Jakie kolory?

Powiem wam, jakie ja mam - może się zasugerujecie

2 x czarny - często noszę czarne bluzki. Pod czarną biały stanik pokryje się czarnymi... kłakami z ubrania

2 x biały - u nas na WF-ie obowiązkowe są białe koszulki, pod którymi czarny stanik nie wygląda najlepiej

1 x niebieski - mam duuużo niebieskich rzeczy :P

2 x wzorzysty - jeden biały w fioletową kratkę, drugi kremowy w zielone kropki

1 x beżowy - Z Triumpha, bardzo ładny z odpinanymi ramiączkami, na wyjątkowe okazje i randki :P 

1 x błękitny - z odpinanymi ramiączkami, pod sukienkę bez ramiączek

3 x (zestaw) intensywne - jeden pomarańczowy, drugi fioletowy, trzeci granatowy. Była promocja (chyba w KEY'u) 3 za 42 zł

No, to tyle. Może dałam wam do myślenia.
Papatki, castkowa :P

PS. W następnym poście jak schudnąć (niekoniecznie szybko, ale bez efektu Jo Jo) bez odchudzania się - przydatne porady w formie planu dnia :)

1 komentarz: